Doda odnotowała wielki sukces, gdy w zeszłym tygodniu zdecydowała się "uświetnić" swoim występem galę 25-lecia Super Expressu. Ubrana w obcisły, koronkowy kombinezon poczęstowała prezydenta kawałkiem tortu. Później pokazała Andrzejowi Dudzie niemal gołe pośladki. Jak później tłumaczyła, był to "ciepły gest w kierunku głowy państwa".
Niestety, to chyba nie wystarczyło do wypromowania nowej płyty. Od kilku miesięcy Rabczewska szumnie zapowiadała swój "wielki powrót" z zespołem, z którym debiutowała szesnaście lat temu. Płyta Choni dwa tygodnie temu trafiła do sklepów, a Doda intensywnie włączyła się w promocję. Jej starania chyba się nie powiodły. Według danych z oficjalnej listy sprzedaży OLIS z 24 listopada album Virgin znalazł się w notowaniu dopiero na 24. miejscu. Tydzień później krążek całkowicie wypadł z tego notowania. O wiele lepiej sprzedają się płyty Agnieszki Chylińskiej (2. miejsce), Kultu i Stanisławy Celińskiej.