Popek jeszcze do niedawna ścigany był europejskim nakazem aresztowania, a na Facebooku chwalił się pociętą twarzą i wytatuowanymi gałkami ocznymi. Jako raper zasłynął z bardzo wulgarnych tekstów i wielu odniesień do narkotyków.
Okazuje się jednak, że Popek ma też łagodniejszą stronę. Można ją dostrzec, gdy zaczyna mówić o córce. W wywiadzie u Kuby Wojewódzkiego przyznał ostatnio, że chroni ją przed słuchaniem własnych piosenek.
Po przegranej walce z Mariuszem Pudzianowskim na gali KSW, raper postanowił nieco odetchnąć i zabrał małą Julkę na wakacje.
Na Instagramie pochwalił się zdjęciami z lotniska, a potem z Hiszpanii. Jego córka zaprezentowała się na fotografiach w stroju tancerki flamenco.
Widzicie podobieństwo?
Przypomnijmy, że przed płytami "Gangu Albanii" Popek znany był z jeszcze ostrzejszej muzyki. Rapował o tym, że jest prawdziwym bandytą i złodziejem. Teledyski były przerażajace. Zobaczcie: