David i Victoria Beckham postanowili, że ich fortuna nie powinna zależeć tylko od zleceń, jakie dostają jako celebryci. Obok kariery w świecie sportu i mody zaczęli na dużą skalę obrót nieruchomościami. Inwestują w domy dla siebie, które często sprzedają potem milionerom chcącym pochwalić się, że mieszkają w "domu Beckhamów".
Ponad dwa lata temu Beckhamowie sprzedali ogromną posiadłość w hrabstwie Hertfordshire. Za dom nazywany przez Brytyjczyków "Pałacem Beckhingham" dostali 11 milionów funtów, czyli 4,4 raza więcej niż na niego wydali (zobacz: Beckhamowie sprzedali dom za 11 MILIONÓW FUNTÓW!). Obecnie obracają dużo droższymi willami, a ostatnio postanowili nabyć posiadłość w Los Angeles, którą ogłoszono drugim "Pałacem Beckingham".
David i Victoria skupili się ostatnio na nieruchomościach w USA. Wystawili na sprzedaż dom w Bel Air, za który chcą ponad 30 milionów dolarów. Jednocześnie planują nabyć największą posiadłość w hrabstwie Los Angeles, nazywaną The Manor. Dom należał wcześniej do ojca Tori Spelling, słynnego producenta Beverly Hills, 90210, Aarona Spellinga. Znajduje się w nim kino oraz... muzeum lalek. Jego cena też jest rekordowa - to ponad 201 milionów dolarów.
W pałacu znajduje się aż 14 sypialni, 27 łazienek, w sumie aż... 123 pokoje! Obiekt otacza kilka parków i ogrodów, w stylu francuskim i angielskim. Na terenie posiadłości znajduje się też kort tenisowy, basen, siłownia i sala do gry w kręgle. W parku znajduje się aż 100 miejsc parkingowych dla gości.
Czy zdecydują się na największy pałac Los Angeles? W ilu z 14 sypialni będą nocować? Zobaczcie zdjęcia: