Ostatnio dużo mówi się o "emo-dzieciakach" w stylu Toli Szlagowskiej i braci (sióstr?) z Tokio Hotel. Co to właściwie oznacza?
Nasz czytelnik wysłał nam boską definicję emo z "nonsensopedii":
Emo – muzyka wywodząca się z punk rocka, ale punk rockiem nie będąca. Podstawową różnicą między emo a muzyką punków jest to, że wszystkie piosenki emo są pisane na jednych i tych samych skalach i że są do dupy. Inną cechą tego gatunku muzyki jest identyczna tematyka wszystkich utworów: jest to smutek i niezrozumienie przez świat. Ulubioną tonacją emo jest e-moll. *Gitarzysta gra akord e-moll na pustych strunach prawą ręką, a lewą podcina sobie żyły pokazując swą głęboką depresję. *
Tak, trudno to trafniej wytłumaczyć. Jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości - tak wyglądałaby Doda, gdyby urodziła się w Warszawie, miała rodziców milionerów i chodziła do prywatnej szkoły z wykładowym angielskim: