Związek Małgorzaty Rozenek i byłego męża Dody, Radka Majdana był ogromnym zaskoczeniem nie tylko dla mediów, ale chyba nawet dla nich samych. "Perfekcyjna Pani Domu", która była uważana za chłodną i sztucznie wykreowaną postać i były bramkarz, znany m.in. z romansu z "polską Angeliną" z pozoru do siebie nie pasowali. Z czasem jednak okazało się, że "polscy Beckhamowie" są nierozłączni.
Dzięki Radkowi Małgosia stała się "przystępna" i zmieniła styl na bardziej seksowny. Z kolei Radosław nabrał ogłady, stał się bardziej elegancki i trochę naprawił swój wizerunek. Przypieczętowaniem tych zmian był wspólny udział w Azja Express, w trakcie którego Majdanowie zyskali dużą sympatię widzów.
Obecnie "polscy Beckhamowie" zapowiadają, że myślą o wspólnych dzieciach. Zobacz: Rozenek: "Na pewno marzymy o powiększeniu rodziny"
Niedawno Gosia i Radek wybrali się do sklepu z akcesoriami dla dzieci, gdzie kupili małe ubranka i zabawki edukacyjne dla niemowląt.
Niestety, znajomy pary w rozmowie z Party rozwiał przypuszczenia, jakoby zakupy były początkiem kompletowania wyprawki dla ich wspólnego dziecka.
Plany macierzyńskie Gosi i Radka są jak najbardziej aktualne! Ale to jeszcze nie teraz - powiedział.
Z kolei Małgorzata wyjaśniła:
_To prezenty dla trzymiesięcznego bratanka Radosława, Michałka, który odwiedzi nas w Boże Narodzenie._
Przy okazji zdradziła, jak zamierzają spędzić święta:
Święta spędzimy u moich rodziców. Chłopcy nie mogą już doczekać się prezentów i odwiedzin Mikołaja. Przez kolejne dni będziemy gościć nasze rodziny u nas.