Ciężko wypracowany status "trendsetterki" sprawia, że Rihannie na sucho uchodzą nawet najdziwniejsze stylizacje. Trudno stwierdzić, czy niektóre z jej wcieleń nie są po prostu sposobem na przetestowanie granic wytrzymałości fanów.
Przypomnijmy: Rihanna ma dredy za pupę! (ZDJĘCIA)
We wtorek 28-letnia gwiazda pokazała się w kolejnej kontrowersyjnej stylizacji. Z okazji wizyty w swojej ulubionej restauracji w Santa Monica założyła dziurawe dżinsy i czarną marynarkę. Pozornie zwyczajny zestaw uzupełniały intrygujące dodatki: lakierowane botki od Balenciagi, ogromny pas Maison Margiela za ponad 3 tysiące złotych i mały "plecak" Louis Vuitton za ponad 7,5 tysiąca.
Zobaczcie oryginalną stylizację Rihanny. Ładnie wyglądała?