Trwa ładowanie...
Przejdź na

Arnold Schwarzenegger: "Chce mi się rzygać, jak na siebie patrzę!"

91
Podziel się:

Arnold, uznany za "kulturystę wszechczasów", wyznał, że nie czuje się komfortowo ze swoim ciałem. "Patrzyłem w lustro i myślałem: Jak taka kupa gówna mogła coś wygrać?".

Arnold Schwarzenegger: "Chce mi się rzygać, jak na siebie patrzę!"

Na długo zanim zaczął karierę aktorską, Arnold Schwarzenegger odnosił sukcesy w kulturystyce. W wielu wywiadach przyznał, że traktował ją jako "przepustkę do Ameryki": już w 1967 roku został najmłodszym zwycięzcą zawodów Mr. Universe. Dzięki nim poznał swojego pierwszego trenera i trzy lata później zdobył prestiżowy tytuł Mr. Olympia.

Schwarzenegger ćwiczył nawet po sześć godzin dziennie, żeby zdobyć upragnione wyróżnienie i dostać się do Ameryki. Dzięki rozwiniętej muskulaturze okrzyknięto go "kulturystą wszechczasów". Jak właśnie wyznał w wywiadzie, tylko z zewnątrz wyglądał na bardzo pewnego siebie. Schwarzenegger stwierdził, że teraz, gdy patrzy na siebie w lustrze, "chce mu się rzygać":

Chce mi się rzygać, jak na siebie patrzę - powiedział. Wcześniej patrzyłem w lustro i myślałem: "Jak taka kupa gówna mogła coś wygrać?".

W wywiadzie Arnold wspomniał też o przygotowaniach do konkursu Mr. Olympia, które były dla niego codzienną walką o zdobycie większej pewności siebie:

Zawsze byłem wobec siebie bardzo krytyczny, nawet gdy byłem u szczytu formy fizycznej. Nie byłem pewny siebie, ale powtarzałem pewne rzeczy tak długo, żeby móc wykonać je wtedy, kiedy będzie czas - powiedział Arnold. Kiedy startowałem w konkursach, ćwiczyłem pozy przed lustrem i robiłem to tak długo, że kiedy wyszedłem na scenę, czułem się komfortowo i pewnie.

Schwarzenegger wyznał też, że zawsze potrafił dostrzec w sobie niedoskonałości, które obniżały mu nastrój. Wiedział jednak, że bez ćwiczeń i zmiany myślenia nie może startować w konkursach ani marzyć o karierze aktorskiej:

Im więcej powtarzasz, wyglądasz pewniej i lepiej. W ten sposób budujesz swoją pewność siebie - powiedział. Zawsze potrafiłem znaleźć w sobie miliony złych rzeczy, które powodowały, że wracałem na siłownię. Ale zacząłem od zmiany myśli.

69-latek przyznał, że teraz też nie może żyć bez ćwiczeń. Chodzi na siłownię rano i wieczorem, po to, żeby jak najdłużej pozostać w formie.

Zobacz także: Arnold Schwarzenegger kręci serial
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(91)
WYRÓŻNIONE
Gość
8 lat temu
Jak na tyle lat wyglada dobrze
Gość
8 lat temu
Ale ma świetne cialo
gość
8 lat temu
ja bardzo lubie z nim filmy, niby prymitywne, ale dla mnie idealne - duzo z nich rozumiem :D P.S jestem prawie po studiach hahaha :D
gość
8 lat temu
ten portal blokuje ocenianie komentarzy
Gość
8 lat temu
Gdyby był kobietą, pewnie zachorowałby na anoreksję. Perfekcjonista.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (91)
Gość
8 lat temu
Sterydziarz
gość
8 lat temu
A teraz o Kijowskim. Chłop jak byk i żyje "ze wspomagania rodziny". Co za dziad bez honoru i ambicji. To nie mężczyzna. Narobił dzieci i nie poczuwa się do odpowiedzialności, zalega z alimentami i jeszcze sam na żebranym chlebie? Pfu, co za śmieć.
Fan Arniego
8 lat temu
Arni Lubi Apfelstrudel!!!!! To tak jak ja!!! :)
gość
8 lat temu
Jak na 69 lat, to sylwetkę ma dobrą.
gość
8 lat temu
Zapatrzony w siebie stary dureń.
Gość
8 lat temu
On jest spoko!
GUN-freedom
8 lat temu
Arnold jest spoko gość. Grał w kilku bdb. filmach- wręcz kultowych filmach akcji, które miały sporo ważnego przesłania a do tego ma spory dystans do siebie, pomaga ludziom... super człowiek.
t-800
8 lat temu
Arni to legenda za życia - nic tego nie zmieni
gość
8 lat temu
a o braniu sterydów nic nie wspomniał ... ojjj taki tam szczegół
Sylwia
8 lat temu
Ja na swój wiek jest zadziwiajacio dobrze, czasu nie zatrzymasz ale sie nie roztył, jak wielu. W zdrowym ciele zdrowy duch! Warto coś zrobić dla siebie. Właściw******** dieta to podstawa zdrowia i dobrej figury. Bilans kaloryczny jest bardzo ważny. W książce Odchudzanie z elementami fizjologii i biochemii jest to ładnie opisane. Jak się chce mieć ładną figurę to trzeba zacząć o siebie dbać nic samo się nie zrobi.
gość
8 lat temu
Niech nasze Miss Biora z niego przyklad. Zeby wystartowac w konkursie chocby prymitywnym trzeba duzo cwiczyc. a one nawet po angielku nie umieja sie porozumiec.
gość
8 lat temu
Uwielbiam szwarcusia!
gość
8 lat temu
+ brał sterydy (co potwierdził nawet sam zdaje się)
nick
8 lat temu
mi też od 18 lat mam 30
...
Następna strona