Mariah i Nick ogłosili, że tak się kochają, że nie wystarcza im jeden ślub. Jeden jest dobry dla nudziarzy. Ponieważ zamierzają spędzić ze sobą całe życie, pragną urzeczywistnić wszystkie wymarzone ceremonie. W wielu wywiadach Carey i Cannon powtarzali, że planują co roku odnawiać przysięgę małżeńską.
Pierwszy, utrzymywany w tajemnicy ślubodbył się w gronie najbliższej rodziny na jednej z rajskich wysp Bahama. Drugi miał miejsce w parku rozrywki, gdzie Mariah i Nick świętowali w towarzystwie fanów. Obecnie gwiazdorska para planuje już trzecią imprezę! Drogą.
Trzeci ślub Carey i Cannona odbędzie się w Nowym Jorku. Na wystawną ceremonię zaproszono ponad... 2 tysiące osób. Mariah marzy o sukni w stylu baśniowej księżniczki i orszaku złożonym z 14 druhen. Wstępny koszt zorganizowania balu rodem z "Kopciuszka" to 4 miliony dolarów!
W wywiadzie dla amerykańskiej gazety pracujący w poradni małżeńskiej psycholog stwierdził, że takie zachowanie może być objawem lęku przed rutyną. Po okresie namiętnego romansu, romantycznych zaślubin i wzruszającego ślubu, małżonkowie wracają do szarej rzeczywistości. W tej sytuacji często dochodzi do kłótni i nieporozumień. Zdaniem psychologa, Mariah i Nick podświadomie boją się tego momentu i sztucznie przedłużają poczucie ekscytacji.