W tym roku legendarny serial Seks w wielkim mieście obchodził swoje 18. urodziny. Dzięki niemu stacja HBO notowała rekordowe wyniki oglądalności i wylansowała na gwiazdy odtwórczynie ról.
Produkcja zapewniła międzynarodowy rozgłos przede wszystkim Sarah Jessice Parker, Cynthii Nixon, Kristin Davis oraz Kim Cattrall. Miliony kobiet na całym świecie zaczęły utożsamiać się z Carrie Bradshaw, która stała się ikoną stylu.
Sukces serialu producenci postanowili przełożyć na zyski filmowe. W 2008 roku powstała kinowa wersja serialowego hitu, a dwa lata później jego kontynuacja.
Film okazał się prawdziwym hitem, dlatego wszystko wskazuje na to, że już wkrótce do kin będzie można wybrać się na trzecią część Seksu.... Jak informują amerykańskie media, wszystkie aktorki zgodziły się na pracę przy produkcji, a autorka zbioru felietonów, na podstawie których powstał serial, Candace Bushnell, również zaakceptowała scenariusz filmu.
"Najsłabszym ogniwem" dla produkcji okazała się być Sarah Jessica Parker, której podobno nie podobało się, że bohaterki kojarzone z raczej frywolnym i wyzwolonym podejściem do życia wchodzą w "okres dojrzałości".
Przypomnijmy, że w październiku gwiazda uchyliła rąbka tajemnicy odnośnie swojego udziału w flmie:
Zawsze jest szansa - mówiła Press Association. Nie wiem, czy będzie to serial czy film. Pozostawiam to jako otwarte pytanie do dyskusji.
Jak widać, dała się przekonać. Cieszycie się?
