Piotr Kaszubski, były ulubieniec telewizji śniadaniowych i "najmłodszy polski milioner", bardzo długo grał policji na nosie. Po ujawnieniu szeregu przypadków łamania przez niego prawa i wykorzystywania agresywnych technik sprzedaży bezwartościowych produktów Piotr stał się ścigany listem gończym. Po ucieczce z kraju na swoim Facebooku zamieszczał własną wersję wydarzeń - twierdził, że jest niewinny i kpił z aparatu ścigania. Jak podaje TVN24 właśnie został aresztowany.
Policjanci wytropili i aresztowali "najmłodszego polskiego milionera" w Wigilię w Austrii na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Niebawem były przyjaciel celebrytów i gwiazda telewizji śniadaniowej zostanie przewieziony do Polski. Ukrywający się od roku Piotr K. był poszukiwany przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie za popełnienie sześciu przestępstw. Jeszcze na kilka dni przed Wigilią twierdził na swoim profilu, że został oczyszczony z części zarzutów.
Koledzy z Austrii dostali od nas precyzyjne informacje, gdzie bawi Piotr K. Zatrzymali go tuż przed wieczerzą wigilijną. Na początku sierpnia 2015 roku sąd wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Podejrzany był przez nas poszukiwany, ale bezskutecznie. W połowie października prokurator rozpoczął poszukiwania listem gończym - powiedział w rozmowie z TVN24 przedstawiciel Komendy Głównej Policji.
Zapewne nowy wpis na Facebooku Piotra K. nie pojawi się zbyt szybko.
**Kaszubski składa życzenia świąteczne: "Wszystkiego co najlepsze tej specjalnej grupie poszukiwawczej"
**