Paulina Sykut-Jeżyna przez całą ciążę czuła się tak dobrze, że postanowiła pracować niemal do samego porodu. Jak wyznała w wywiadzie, producenci programów, które prowadziła, pozwolili jej wstawić do studia leżankę, na której mogła odpocząć, gdy czuła się zmęczona. Dyrektor programowa Polsatu, Nina Terentiew, która kilka lat temu zwolniła ciężarną Katarzynę Cichopek ze stanowiska prowadzącej Jak Oni Śpiewają, tym razem okazała się dużo bardziej wyrozumiała. Podobno powodem było to, że Paulina, w przeciwieństwie do Kasi, ustaliła z nią zawczasu swoje plany rodzicielskie. "Caryca" lubi, gdy okazuje się jej lojalność i szacunek. Przypomnijmy: Nina Terentiew zwolniła Cichopek, bo ta nie uprzedziła jej o planowanej ciąży? "Pani Nina lubi, jak się jej okazuje lojalność i szacunek"
Skończyło się na tym, że Sykut, w zaawansowanej ciąży, doprowadziła do końca jesienną edycję Tańca z gwiazdami. Za to teraz, po narodzinach małej Róży, planuje zrobić sobie dłuższą przerwę. W rozmowie z Faktem zapewnia, że nie zamierza spieszyć się z powrotem do pracy. W tym roku, po raz pierwszy od lat, nie poprowadzi koncertu sylwestrowego Polsatu.
Od narodzin Róży trzy tygodnie temu bardzo rzadko oglądam telewizję. Choć teraz będzie ku temu okazja podczas sylwestra, którego spędzimy w domu. Będę więc kibicować moim kolegom z pracy na odległość - wyjaśnia w tabloidzie. Nie odczuwam żadnej straty z tego powodu, że jestem w domu. To mój wyjątkowy moment w życiu, staram się go celebrować. Przez najbliższe miesiące będę się poświęcać dziecku.