Trwa ładowanie...
Przejdź na

Piróg w "Vivie": "Totalnie stawiam na siebie. To nie egoizm"

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
99
Podziel się:

Celebryta TVN-u nie uznaje też przyjaźni na całe życie. "Nie interesują mnie rytuały typu: mam przyjaciół od lat, spotykam się z nimi na kawę i pogaduszki"...

Piróg w "Vivie": "Totalnie stawiam na siebie. To nie egoizm"

Michał Piróg, tancerz, choreograf, zawodowy juror i prowadzący programów rozrywkowych, dwa lata temu postanowił przekwalifikować się na pisarza i radzić innym, jak mają żyć. W swojej najnowszej książce Wszystko jest po coś wyjaśnia, że należy zacząć od odpowiedzi na pytanie "kim jestem". Potem wystarczy tylko być sobą, uwierzyć w siebie, nie rozpamiętywać porażek i poznać zasady gry, jaką jest życie.

Sam Piróg, jak wyznaje w Vivie, doskonale umie zastosować te zasady w praktyce. Może za wyjątkiem dbania o przyjaciół. Jak ujawnia, stara się nie przywiązywać do ludzi. Nie uznaje też przyjaźni na całe życie i woli stale zmieniać otoczenie.

Nie interesują mnie rytuały typu: mam przyjaciół od lat, spotykam się z nimi na kawę i pogaduszki. Nie! One tylko zapełniają poczucie pustki i dają poczucie stabilizacji i bezpieczeństwa - wyjaśnia w wywiadzie. Narzucamy sobie pewnego rodzaju schematy, które dają nam poczucie, że nasze życie jest pełne i ułożone. Dla mnie to samoograniczanie się. Można na całe życie zamknąć się w pewnej grupie osób, z którymi czujesz się bezpiecznie i definiować ich jako swój świat. Można i tak. Ja wolę jeździć w różne miejsca, spotykać nowych ludzi, którzy otworzą mi oczy na zupełnie nowe rzeczy, o których wcześniej miałem prawo nie wiedzieć. A może właśnie są moim przeznaczeniem. Przecież ono samo mnie nie znajdzie. Prawda też mnie nie znajdzie. To ja muszę znaleźć ją. Bywa i tak, że trzeba iść na koniec świata, żeby znaleźć to, co miało się na wyciągnięcie ręki. Ale podróż odbyć trzeba, bo jak by się siedziało na miejscu, to może nigdy w życiu nie spojrzałoby się na tę jedną osobę.

Michał chyba jeszcze jej nie spotkał, bo, jak ujawnia, z ludźmi rozstaje się raczej bez żalu.

Jestem jedną z setek, o ile nie tysięcy osób, aktualnie żyjących na świecie, którzy totalnie postawili na siebie. To nie egoizm, bo stawiając na siebie nie krzywdzę wszystkich dookoła - wyjaśnia w Vivie. Chodzi o to, że nie pozwalam innym ludziom wpływać na to, co się stanie ze mną. A jeśli komuś to nie pasuje, to się rozstajemy. Po co trzymać kogoś na siłę? Mam być z kimś, kogo nie kocham, tylko dlatego, że jest mi w miarę wygodnie i bezpiecznie? Nie chcę godzić się z losem tylko go kształtować. Niczego nie robię na pół gwizdka. Jeśli stwierdzam, że na przykład pójdę na siłownię, ale okazuje się, że będę miał czas pochodzić tylko przez trzy tygodnie, to nie idę w ogóle, bo po co?

Wywiad z Pirógiem daje obraz tego, jak wyglądają "pisane" przez niego książki... Kupilibyście?

Zobacz także: Piróg wyśmiewa Wojewódzkiego w TVN-ie: "On umie czytać? Myślałem, że modelka mu czyta"
Zobacz także: Zobacz też:
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(99)
WYRÓŻNIONE
Gość
8 lat temu
W dzisiejszych czasach trzeba liczyc tylko na siebie juz nie raz sama przejechalam sie na swoich znajomych ktorzy tak pieknie gadali a kolo tylka bagno mi zrobili. Wole zyc jako samotnik niz cierpiec przez takich ludzi.
celebryci to ...
8 lat temu
Nie czytajcie ksiazek celebrytow!! Oni nie maja nic wartosciowego do przekazania! Wybierajcie inteligentna literature to Wam dobrze zrobi!!
Gość
8 lat temu
Bardzo fajny, pozytywny człowiek. Ma racje. Osobiście nie rozumiem ludzi którzy mówią że mają tyyyylu przyjaciół. Można mieć tyyyyylu znajomych, kolegów itp ale przyjaciół? Takiego prawdziwego to ze świecą szukać.
nienawidze lu...
8 lat temu
Pracowalam z polaczkami (celowo z malej) e fabryce w Anglii ale traktowali mnie i innych jak smiecia. Zalozylam sprawe i wygralam. To nie Anglicy nas nie lubia. P******i sie nie szanuja. Wydaje im sie,ze jak za granica zarabiaja wiecej niz w Polsce to moga innych ponizac?! Ludzie walczcie o swoje!!!
Gość
8 lat temu
Na ludzi nie można zawsze polegać w 100% Bądźmy za siebie odpowiedzialni ludzie, ale szanujmy się nawzajem!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (99)
gość
8 lat temu
Kompletnie odrealniony pozer, który dorabia sobie filozofię do przykrycia swoich ułomności i leków
cech
8 lat temu
ta nacja nie ma przyjaciół, ma biznesy
gość
8 lat temu
Sądzę że on jest strasznie przemądrzały, zarozumiały i uważa że wszystko wie najlepiej więc swoje mądrości przeleje na papier i wyda jako książkę czy coś innego. Ale również udziela wywiadów gdzie w swój narcystyczny, arogancki i egocentryczny sposób kto , co i jak. Na samym początku kiedy zaczynał być rozpoznawalny bywał czasami uprzejmy i mądrze udzielał odpowiedzi. Zajmował się konkretnie tańcem. A teraz stał się zwykłym celebrytom od wszystkiego i niczego jak te inne plastikowe wydmuszki którym odbiła woda sodowa i kasa.
gość
8 lat temu
odkrycie, toc juz Koziolek Malolek szukajac Pacanowa przemierzyl swiat, p***n z niego;)))
gość
8 lat temu
zdecydowanie nie egoizm, tylko s*******nstwo;))))
gość
8 lat temu
Słuszne podejście. Ważne, żeby nie krzywdził innych..
gość
8 lat temu
żydzi tak już mają
gość
8 lat temu
zydzi z natury sa samolubami i chytrusami
gość
8 lat temu
on ma racje!
gość
8 lat temu
Koka go tylko kocha....buhaha
gość
8 lat temu
ŚWIĘTA RACJA
gość
8 lat temu
Na dłuzszà mete nie da rady być tylko samemu.....to oszukiwanie siebie.....
gość
8 lat temu
mòj kumpel był z nim w zwiàzku.....to opowiadał ze po przebudzeni rano to pierwsze sprawdzał czy jest na pudlu i innych portalach......on tym żyje
gość
8 lat temu
Bo go nikt nie lubi .....on ma się za mega gwiazde....tak się zachowuje,rozglàda sie zawsze na boki czy ktoś go zauwaza jak jest np w restauracji.....i dlatego tak tłumaczy się z tego problemu....kiedys byłem nz koncercie on siedział znajomymi za nami.....głośno sie zachowywali.....zwròcilismy mu uwage to ignorował ,a jak ktos powiedział ze nie wie kim on jest ....to dopiero zadziałało.....widac bylo ze sie przejoł ze takiego "gwiazdy" nie znamy
...
Następna strona