Rob Kardashian i Blac Chyna rozstawali się tak często, że wszyscy jużc stracili rachubę ile było tych skandali. Para co chwila ogłasza kolejny kryzys i relacjonuje jego przebieg na portalach społecznościowych. Tuż przed świętami celebrytka zabrała meble oraz cenne przedmioty z ich willi. Zostawiła narzeczonego z pustymi pokojami i bez nowonarodzonej córeczki. Zobacz: Rob Kardashian: "Zostawiła mnie. Zabrała dziecko i meble"
Para znowu do siebie wróciła i jak donosi magazyn Star zapewne na dobre nie rozstanie się jeszcze długo. Całej rodzinie Kardashianów zależy bowiem na medialnym i skandalicznym ślubie. Najbardziej do ożenku z byłą striptizerką namawia syna Kris Jenner, która wyreżyserowała słynne domowe porno Kim.
Kris bardzo pragnie tego ślubu, na którym wszyscy zarobią miliony. Postarała się, aby Chyna zrozumiała, jak dużo może zyskać. Stara się za wszelką cenę ich pogodzić. Wie, że Rob jest trudny, a Chyna to nie aniołek. Nie odwołała jednak planowania ślubu i chce doprowadzić do wielkiego medialnego wydarzenia - mówi osoba z otoczenia Kardashianów.
Według informacji magazynu para już ma świadomość, że zapewne rozstaną się kilka miesięcy po ślubie.