Michał Piróg zawsze lubił prowokować. Celebryta i etatowy juror wywołał kilka małych skandali zakładając spódnicę na ściankę, albo pozując z kolczykiem w kształcie penisa w uchu. Zobacz: Łysy Michał Piróg z penisem w uchu (ZDJĘCIA) Na jego Instagramie pojawiały się odważne zdjęcia, zaś w wywiadach były chłopak Piaska nigdy nie ukrywał ani swojego homoseksualizmu.
Przed świętami Michał udzielił wywiadu w ramach promocji książki 50 sekretów Polaków znanych i wybitnych. Prowadzący rozmowę Jacek Grabowski spytał go, czy ostrożnie wybiera kraje do, których podróżuje, w obawie przed dyskryminacją.
Nie jeżdżę do większości państw arabskich, ale to nie ze względu na swój homoseksualizm, ale jeszcze jedną cechę, jaką posiadam - odpowiedział celebryta. To mogłoby bardzo skomplikować moje podróże. A do tego mój homoseksualizm to już w ogóle jak wejść do trumny. Chodzi o moje pochodzenie i to, że współpracuję z kilkoma ministerstwami Izraela.
Gdybym się odważył pojechać i połączono by fakty, to jadąc sądzę, że dostałbym jakieś dożywotnie wakacje w którymś z więzień - dodał. O ile nie ekspresowe kamieniowanie. Tudzież jakąś inną średniowieczną metodę wyleczenia. Wkurzają mnie Stany Zjednoczone, które są debilne. A teraz, gdy mają tego nowego prezydenta to będą wtórnie debilne.
Prowadzący wywiad zapytał Piroga także o to, czy przestrzega zasad kuchni koszernej. Michał odpowiedział, że jest wegetarianinem i uważa dzielenie pokarmów na "czyste" oraz "nieczyste" za pustą tradycję. Następnie płynnie przeszedł do krytyki religii katolickiej:
Zabijamy wszyscy. Z tych samych powodów, albo z powodów religijnych. Jest to głupie. W Polsce z powodów religijnych chcielibyśmy gejów kamieniować i osoby, które używają prezerwatyw. Jeżeli papież katolicki jedzie do państw Afrykańskich i mówi, że używanie antykoncepcji jest atakiem oraz bluźnierstwem wobec Boga, nie licząc się z tym, że Afryka zmaga się z największym zagrożenie i największą plagą HIV i chorób wenerycznych, to kim jest papież, jak nie skurwysynem?
_
_**
**