W rodzinie Kardashianów raz na jakiś czas uwaga skupia się na jednym z jej członków, powodując tym samym, że zainteresowanie klanem właściwie nigdy nie gaśnie. Po tym, jak bohaterką ostatnich miesięcy była Kim walcząca o zdrowie psychiczne swoje i męża po słynnym rabunku w Paryżu, przyszła pora na Kourtney. Najstarsza z sióstr Kardashian podzieliła się z fanami krótkim filmem na Snapchacie sugerującym, że może spodziewać się kolejnego dziecka. Jak donosi Radar Online, plotki o ciąży Kourt wkrótce mogą zostać oficjalnie potwierdzone:
To pierwszy trymestr - informuje źródło.
Ojcem dziecka ma być Scott, z którym Kourtney schodzi się i rozchodzi. I choć oboje zaczęli spotykać się już z nowymi partnerami, postanowili podobno ocalić związek poprzez decyzję o kolejnym potomku.
Próbują dogadać się dla dobra dzieci. Żadne z nich nie spotyka się teraz z nikim trzecim.
Para ma już razem trójkę dzieci: 7-letniego Masona, 4-letnią Penelope i rocznego Reigna. 37-latka niejednokrotnie skarżyła się jednak na Scotta, który swoimi problemami z uzależnieniem od narkotyków i słabością do kochanek nie był dla niej zbyt dużym wsparciem. Kourtney zdecydowała się jednak wybaczyć Disickowi po tym, jak sprezentował jej wartą 35 tysięcy dolarów złotą bransoletkę wysadzaną diamentami:
To bransoletka od Davida Yurmana. Kourtney ją uwielbia. Zaczął ją obdarowywać kwiatami i pisać dla niej rymy, choć nie nazywa tego jeszcze poezją.
To doprawdy romantyczne. Wygląda na to, że za bransoletkę i kwiaty Kourtney zapomniała już o zdradach i awanturach. Przypomnijmy jednak, że jeszcze niedawno sama Kourtney miała wątpliwości, czy i z kim jest w ciąży...