Lena Dunham jest jedną z najbardziej charakterystycznych gwiazd Hollywood. Twórczyni i gwiazda serialu Dziewczyny postanowiła walczyć ze stereotypami wychudzonych i zoperowanych gwiazdek filmowych. Dunham nie przestaje zaskakiwać wyglądem i poglądami. Zwierzyła się też, że broni praw kobiet, bo sama padła ofiarą gwałtu.
Ostatnio otwartość Leny ponownie zaskoczyła jej fanów - a część z nich także zmartwiła. Na Instagramie przyznała że jej okres trwa... 13 dni. To prawie połowa cyklu.
Paparazzi mnie śledzą, ale ja nawet nie jestem wściekła, bo uwielbiam swój wygląd i okazję do pochwalenia się skórzaną spódniczką, którą pożyczyła mi Jemima. A poza tym miewam okres przez trzynaście dni, a inauguracja jest dziesiątego, więc to jest najmniejszy z moich cholernych problemów - podpisała zdjęcie.