Agnieszka Szulim jak wiele gwiazd chętnie pokazuje swoje życie prywatne w telewizji, kolorowych magazynach i w sieci. Stały kontakt z "fanami" ma jednak swoje ciemne strony. Czasami fascynacja idolem zamienia się w obsesję. Jako kolejna psychofana doczekała się żona Piotra Woźniaka-Staraka.
Na Instagramie Agnieszki pojawił się wpis skierowany do "stalkera", w którym prosi go, aby przestał udzielać się na jej profilu. Ostatnio pojawiało się tam wiele kontrowersyjnych komentarzy.
Tak, do ciebie mówię trollu. Daj spokój, bo i tak niczego nie osiągniesz, a tylko zaśmiecasz mi profil. Przeproś ładnie wszystkie panie, które tu bez powodu obrażasz, pokasuj te fejkowe profile i więcej tu nie zaglądaj - napisała Szulim, która zablokowała psychofana.
Te głuche telefony też są już nudne więc zamiast wydzwaniać i żyć moim życiem idź jutro na WOŚP i zrób coś dobrego dla ludzi. Tak w ramach pokuty. Dzięki! A Wam dziewczyny dziękuję za wsparcie, przykro mi, że przeze mnie też obrywacie po uszach. Mam stalkera, po prostu. A może raczej stalkerkę..? - dodała.