Niedawno Madonna i Guy Richie ogłosili, że ich związek przechodzi poważny kryzys i postanowili, iż separacja będzie najlepszy wyjściem z sytuacji. W trosce o dobro dzieci rodzina często jednak spotyka się w pełnym składzie. W trakcie pobytu w Cannes małżeństwo wszędzie pokazywało się razem. Madonna i Guy z trudem wytrzymali swoją obecność.
Na wystawnych przyjęciach i w trakcie bankietów dla wyselekcjonowanych gości piosenkarka i producent zachowywali się wobec siebie oschle. Zdenerwowana którymś z kolei komentarzem Guya Madonna wyszła aż z imprezy promocyjnej jego najnowszego filmu!
Stres związany z separacją znacznie bardziej udziela się Maddonie, niż Richiemu, który powrócił do luźnego, kawalerskiego życia. Przez parę dni pobytu w Cannes piosenkarka zajmowała całe piętro luksusowego hotelu. Kaprysom nie było końca. Drażniły ją wpadające do pokojów promienie słońca, więc sprowadzono dla niej specjalne długie, ciemne zasłony. Prosto z Wersalu! Każdą telefoniczną sprzeczkę z Guyem gwiazda wyładowywała na obsłudze, która oskarżała o niekompetencje. I co najważniejsze - opuszczając luksusowy hotel nie zapłaciła 50 tysięcy euro rachunku!
Cóż, wydawało się nam, że ma więcej klasy.