Od dłuższego czasu Katarzyna Zielińska eksperymentuje ze stylem. Wciąż zmienia kolor i długość włosów, jest też coraz odważniejsza w doborze strojów. Ostatnio postanowiła pójść o krok dalej i pokazać się w Playboyu bez ubrań. Pomysł ten spotkał się z gorącą aprobatą jej męża.
Zielińska spełniła swoje marzenie i wystąpiła w okładkowej sesji zdjęciowej do lutowego wydania Playboya. Na okładce pozuje naga, siedząc w fotelu luksusowego samochodu, a sesja reklamowana jest tytułem: Katarzyna Zielińska szuka niegrzecznych scenariuszy.
W środku jest jednak grzeczniej, bo celebrytka pozuje w bieliźnie i czarnej bluzce. W wywiadzie chwali się jednak, że dzięki zmianie wizerunku i schudnięciu wreszcie dobrze czuje się ze swoim ciałem, które postanowiła pokazać całej Polsce.
Czuję się lepiej z moim obecnym wyglądem. Zdecydowanie bardziej lubię swoje ciało teraz niż kiedyś. I tyle - pochwaliła się. Wzięłam się za siebie z dnia na dzień i osiągnęłam wymarzoną wagę, ale też nabrałam dystansu do swojego wyglądu i nie przejmuję się, kiedy waga wskazuje 2 kg więcej lub mniej. Na co dzień staram się zdrowo odżywiać, ale pozwalam sobie od czasu do czasu na kulinarne grzeszki.