Niedawno Fakt przyłapał Maćka Zakościelnego na wyrzucaniu ulotek domu publicznego. Skomentował to zabawnym tytułem: Zakościelny wyrzucił prostytutki na ulicę!Dziś to samo zrobił Piotr Rubik. Tym razem tabloid zreflektował się jednak, że wyrzucanie kartki na ulicę w zasadzie też jest niemoralne. Widocznie naczytali się komentarzy na Pudelku. Pod poprzednim artykułem sugerowaliście dla żartów, że właśnie taka powinna być wymowa tekstu.
Piotr wyjął zza szyby swojego auta ulotkę z wizerunkiem rozebranej kobiety, po czym bez chwili zastanowienia rzucił ją na chodnik - pisze tabloid. A wystarczyło się rozejrzeć, na pewno w okolicy znalazłby się kosz na śmieci, do którego mógłby wyrzucić ulotkę. Niestety Rubik wybrał najprostsze rozwiązanie.
Pójdźmy o krok dalej - a co gdyby znalazło ją dziecko?! :) "Jak ci nie wstyd, Piotrze?"
