Jennifer Lopez nigdy nie ukrywała, że ma ogromną słabość do naturalnych futer, czym wielokrotnie narażała się aktywistom i innym gwiazdom zaangażowanym w ochronę zwierząt. Jakiś czas temu piosenkarkę ostro krytykowała Joanna Krupa, która na antenie CNN nazwała ją "obrzydliwą".
Jennifer najwyraźniej jednak nie przejmuje się negatywnymi komentarzami i kupuje kolejne futra. Wczoraj paparazzi sfotografowali 47-latkę, gdy wybrała się do modnej wśród celebrytów restauracji Catch w Zachodnim Hollywood.
Lopez miała na sobie długą, trójkolorową kamizelkę z naturalnego futra, do której dobrała obcisłe jeansy i botki na szpilce.
Zobaczcie, jak wyglądała.