Tomasz Jacyków to jednak obleśny, wulgarny człowiek. Nie dajcie się zwieść jego trochę uładzonej, "śniadaniowej" wersji. Człowiek który rano naucza Wasze mamy na temat mody i ubrań, poza anteną wypowiada się używając najwulgarniejszych słów. Nawet w wywiadzie dla gazety! Wyobrażacie sobie jak zwraca się prywatnie do ludzi?
W wywiadzie dla Marketing & More wyznał, że gardzi środowiskiem gejowskim, a nawet ludźmi z którymi uprawia seks. Tak jak ostatnio wyznał nie pamięta imion swoich kochanków i gardzi ludźmi, których "rucha".
Jestem bardzo nietypowym gejem, ponieważ nienawidzę pedałów - chwali się Tomek. I w ogóle nie utrzymuję kontaktów ze środowiskiem homoseksualnym, traktuję je wyłącznie instrumentalnie - to znaczy wchodzę w nie wtedy, kiedy chcę się wyruchać. I tylko i wyłącznie. Natomiast nie przyjaźnię się z gejami, nie chodzę na imprezy gejowskie. Jestem absolutnie niezależną jednostką aspołeczną.
Posłuchaj całej nagranej rozmowy -
http://www.wrzuta.pl/film/swTUVlU0gc/
Czy tym razem przesadził? Czy TVN zreflektuje się w końcu, że nie jest to odpowiednia osoba do umilania ludziom czasu przy śniadaniu? Naprawdę, może czas przestać robić z niego autorytet, śmiać się z jego żarcików i jeść mu z ręki?