W marcu tego roku amerykańskie media ogłosiły, że Patrickowi Swayze zostało tylko 5 tygodni życia. Minęły dwa miesiące i aktor cierpiący na wyjątkowo groźnego raka trzustki nadal walczy z chorobą.
Przez ostatnie dwa miesiące 55-letni Patrick podróżował do ośrodka badawczego Stanford Univeristy's Cancer Center w Palo Alto, gdzie poddał się eksperymentalnej chemioterapii. Jednak lekarze nie dawali gwiazdorowi zbyt wiele nadziei i twierdzili, że leczenie jedynie przedłuży życie aktora o parę tygodni. Na szczęście leczenie poskutkowało!
Poddany agresywnej chemioterapii Swayze czuje się wyjątkowo dobrze. Istnieje nadzieja na ustabilizowanie stanu zdrowia aktora, niestety zupełne wyleczenie nie jest możliwe.
W trakcie przerwy w chemioterapii Swayze stara się wykorzystać każdą chwilę na odpoczynek i zbieranie sił fizycznych oraz psychicznych. *Aktor wybrał się na mecz Los Angeles Lakers - których jest wielkim fanem - z San Antonio Spurs. *Przyjaciele, którzy spotkali go na zawodach, byli zdziwieni, jak dobrze wygląda.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Nie daj się!