Monika Olejnik lubi zaskakiwać wyglądem, co od lat systematycznie udowadnia swoimi odważnymi stylizacjami. Co więcej dziennikarkę cieszy zainteresowanie jej wyglądem - ostatnio pochwaliła się w Dzień Dobry TVN, że porównaliśmy jej wygląd do Kermita:
Przez ostatnich kilka tygodni ulubionym elementem garderoby Moniki było wielkie, różowe futro. Najwyraźniej "syberyjskie" stylizacje znudziły się już Olejnik. Ostatnio na mieście widziano ją w innym, nieco "lżejszym" kolorowym płaszczu i mini. Całość dopełniały kozaki od Celine. Zrezygnowała też z wymyślnych nakryć głowy.
Jest lepiej?
Zobacz także: Monika Olejnik kolejny raz w różowym futrze
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.