Czyżby przejęła się opiniami lekarzy? W każdym razie Fakt zamieszcza zdjęcia Rabczewskiej bardziej ubranej niż - jak zwykle - rozebranej. W jednej z warszawskich kawiarni pojawiła się w spodniach i bluzie. "Sensacja"!
Doda przyszła w towarzystwie menedżerki, Mai Sablewskiej i koleżanki. Wszystko wskazywałoby na udane spotkanie gdyby nie pochmurna mina piosenkarki. Na twarzy Dody brakowało tak typowego dla niej ironicznego uśmieszku. Na szczęście koleżanki doskonale zdają sobie sprawę z jej złego stanu zdrowia i nie obraziły się - relacjonuje tabloid. *Może czuła się niezręcznie siedząc tak bez biustu i pośladków na wierzchu. *W końcu nie jest do tego przyzwyczajona.
Nie wymagajmy od ludzi, żeby cały czas byli nakręceni jak podczas występów w TV. Przecież oni wtedy grają i zachowują się sztucznie (popatrzcie na krzywiące się w nieszczerych uśmiechach i udające nastolatki Kingę Rusin i Kasię Skrzynecką).