Od czasu ostatnich wyborów parlamentarnych Hanna i Tomasz Lisowie mieli więcej niż dotąd powodów do kłótni. Tomaszowi nie podoba się "dobra zmiana" i krytykuje ją przy każdej okazji. Kiedy jeszcze prowadził w TVP swój autorski program, tak się rozpędził, że wyśmiał nawet rzekomy wpis Kingi Dudy bez sprawdzenia źródła. Skończyło się publiczną kompromitacją, bo wpisy pochodziły z fałszywego konta.
Z Hanią kłócił się publicznie niemal o wszystko, od kwestii uchodźców i licytację nart prezydenta Dudy dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy po udział żony w programie _**Azja Express.**_ Podobno Tomaszowi nie spodobała się jej decyzja o rezygnacji z dziennikarstwa politycznego i zostaniu celebrytką.
Doszło do tego, że przestali się nawet żegnać po wspólnym obiedzie... Zobacz: Tomasz i Hania Lis na obiedzie z córkami. Rozstali się bez pożegnania (ZDJĘCIA)
W grudniowym wywiadzie, udzielonym miesięcznikowi Glamour wraz z dwiema świeżymi mężatkami, Agnieszką Woźniak-Starak i Małgorzatą Rozenek-Majdan, Hanna dała do zrozumienia, że ma Tomkowi sporo do zarzucenia.
Małżeństwo to piękna deklaracja: jesteś dla mnie tak ważny/ważna, że chcę spędzić z tobą życie i dzielić twoje nazwisko. Niestety, bywa, że za słowami nie idą czyny - narzekała. Zobacz: Hania Lis skarży się na męża: "Małżeństwo to piękna deklaracja. Niestety, za słowami nie idą czyny..."
Na szczęście ostatnio powiało optymizmem. Lisowie znowu spotykają się na mieście i tym razem nawet ze sobą rozmawiają. Zobacz: Hanna i Tomasz Lis razem na kolacji (FOTO)
Podobno Hania jest w dużo lepszym humorze odkąd dowiedziała się, że jej program w TVN Style, _**Bez planu**_, dostał drugi sezon i większy budżet. Obyło się to ponoć kosztem projektów Renaty Kaczoruk, która nie dopilnowała spraw na miejscu, bo w tym czasie zwiedzała z Kubą Amerykę Południową.
Spełnienie w pracy korzystnie uskrzydla Hanię i przekłada się na jej relację z Tomkiem - ujawnia w rozmowie z tygodnikiem Na żywo znajoma prezenterki. Dawno nie byli w tak dobrej komitywie. Hania jest też pod wielkim wrażeniem bliskiej relacji, łączącej jej nową przyjaciółkę, Małgorzatę z ukochanym Radosławem Majdanem. Widziała, jak Radek troszczy się o Małgosię, rozładowując żartem jej złe humory, jak oboje dbają o siebie, nawet będą głodni i niewyspani. Przyjaciółka stwierdziła, że Hania musi przede wszystkim przestać spierać się z mężem na tematy polityczne. A zacząć pielęgnować to, co kiedyś ich łączyło: namiętność i wzajemną troskę. Zrobiła to za radą Małgosi, która wierzy, że uda się rozpalić ogień pomiędzy nią i Tomkiem.
Trzymamy kciuki.