Od momentu wygrania przez Donalda Trumpa wyborów prezydenckich, jego rodzina, a zwłaszcza żona Melania, znalazła się w centrum zainteresowania mediów. Aktualnie pierwsza dama toczy walkę z dziennikiem Daily Mail, który zasugerował, że w przeszłości pracowała jako dziewczyna do towarzystwa. Teraz Melania żąda co najmniej 150 milionów dolarów odszkodowania za straty moralne, jakie spowodować miała publikacja tabloidu.
A są one jej zdaniem niemałe, bo podobno znacząco wpłynęły na postrzeganie jej w kategoriach marketingowych. Melania zajmuje się projektowaniem i sprzedażą luksusowej biżuterii, a w planach miała poszerzenie asortymentu swojej firmy o odzież, akcesoria, buty, kosmetyki do ciała i włosów oraz autorską linię perfum.
Żona miliardera jest bardzo zaniepokojona osłabieniem marki "Trump" i martwi się, że sama się do tego przyczyniła. Sytuacji nie ułatwia jeszcze Donald, który oskarżył właśnie na Twitterze firmę Nordstrom o niesprawiedliwe traktowanie jego córki. Koncern odmówił sprzedaży ubrań projektowanych przez Ivankę.
Moja córka Ivanka została potraktowana przez Nordstrom bardzo niesprawiedliwie! Jest świetną osobą - zawsze namawiała mnie do robienia właściwych rzeczy. Straszne! - napisał prezydent USA.