Porażka w wyborach prezydenckich zapewne na długo, o ile nie zawsze, ostudziła zapał polityczny Hillary Clinton. Niedoszła prezydent USA prawie w ogóle nie pojawia się publicznie, a gdy już to zrobi, wygląda na bardzo zmęczoną i przytłoczoną ostatnimi wydarzeniami.
Media za oceanem spekulują właśnie o tym, że Clinton miała pojawić się na okładce Vogue'a w marcu tego roku. Anna Wintour podobno obiecała Hillary okładkę biblii mody po wygranych wyborach prezydenckich. Niestety, sekretarz stanu poniosła porażkę i w nowym wydaniu magazynu zastąpiły ją modelki młodego pokolenia, między innymi Gigi Hadid i Kendall Jenner.
Według niektórych źródeł Hillary Clinton miała gościć na okładce Vogue'a już w październiku, na miesiąc przed wyborami. Ma świadczyć o tym sesja zdjęciowa, którą wykonała polityk słynna fotograf Annie Leibovitz. Zdjęcia trafiły ostatecznie na wystawę WOMEN: New Portraits.
Anna Wintour nie chce komentować tych plotek. W jednym z ostatnich wywiadów stwierdziła tylko, że Melania Trump też trafi na okładkę Vogue'a, tylko że w przyszłości.