Wczorajsza gala Grammy była wyjątkowo emocjonująca. Beyonce zadbała o to, aby zostać królową wieczoru i pojawiała się w ubrana w złotą suknię niczym "bogini show biznesu". Zobacz: Ciężarna Beyonce na rozdaniu Grammy! (ZDJĘCIA) Daleko w tyle za Knowles i jej sporym ciążowym brzuchem nie pozostała Adele, która zgarnęła nagrody we wszystkich pięciu kategoriach, do których otrzymała wcześniej nominację. Zdobyła także najważniejszą statuetkę w branży za Album Roku.
W trakcie przyjmowania nagrody Adele wzruszyła się do łez wspominając nieżyjącego Georgea Michaela, potwierdziła plotki o zamążpójściu dziękując "mężowi za wsparcie", a także zwróciła się do Knowles. Brytyjska piosenkarka podziękowała Beyonce za jej ostatni album.
Nie mogę przyjąć tej nagrody. Co ona kurwa musi zrobić, aby wygrać?! - powiedziała. Jestem bardzo wdzięczna ale artystką mojego życia jest Beyonce. Album Lemonade był monumentalny i piękny. Poruszający duszę. To jak sprawiasz, że czuję się ja i moi czarni przyjaciele, jest wyjątkowe. Dajesz nam siłę. Kocham cię. Zawsze kochałam i zawsze będę.
Adele postanowiła podzielić się statuetką z Beyonce i przełamała ją na dwie części.