Seweryn Krajewski pięć lat temu przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych i zamieszkał w domu swojej przyjaciółki, realizatorki filmowej Heleny Giersz. Poznali się na planie filmu biograficznego poświęconemu Krzysztofowi Klenczonowi, z którym Krajewski przyjaźnił się przez lata, jeszcze od czasu Czerwonych Gitar. To dla niej muzyk zostawił żonę, z którą przeżył kilkadziesiąt lat i tragiczną śmierć syna.
Zobacz: Seweryn Krajewski zostawił żonę!
Z okazji przeprowadzki muzyka, Giersz wybudowała nowy dom w Clifton w New Jersey, gdzie podobno miało znaleźć się studio nagraniowe Seweryna. Krajewski rzeczywiście wyjechał do USA i na kilka lat słuch o nim zaginął.
Nie pojawił się ani na 50-leciu Czerwonych Gitar ani na pogrzebie pierwszego lidera zespołu Jerzego Kosseli. Autor przebojów takich jak _**Bo ty się boisz myszy**_, Matura i _**Historia jednej znajomości**_ zmarł 7 stycznia 2017 roku.
Nieoczekiwanie jednak Krajewski w mailu przesłanym redakcji tygodnika Twoje Imperium ogłosił, że wraca. Zapewnia, że po latach kłótni i procesów sądowych pogodził się ze współzałożycielem Czerwonych Gitar, Bernardem Dornowskim. A nawet planują wspólne tournée.
Właśnie omawiałem z Bernardem szczegóły sentymentalnej trasy po ośrodkach polonijnych w Europie Zachodniej, byłym NRD oraz USA - napisał muzyk. Niezależnie od tych planów od przyszłego roku zabieram się ostro do pracy z Andrzejem Piaskiem Piasecznym. Szczegółów nie zdradzę, żeby nie zapeszyć.
Piasek na pewno nie miałby nic przeciwko temu. Osiem lat temu Seweryn napisał mu kilka wielkich przebojów, między innymi utwór _**Chodź, przytul, przebacz**_.
Jednak osoby z branży obawiają się, że powrót Krajewskiego do polskiego show biznesu może być trudniejszy niż się spodziewa. W rozmowie z tabloidem przypominają, że Krajewski, wyjeżdżając do Stanów Zjednoczonych spalił za sobą mosty.
_**Trudno mi uwierzyć, że Seweryn wróci do śpiewania**_ - mówi pragnący zachować anonimowość autor tekstów. Wycofał w ZAIKS-u cały swój repertuar. Jest skłócony z wieloma ludźmi, z innymi zerwał kontakty.
Przypomnijmy, że Krajewski ostatnią płytę wydał w 2012 roku, wraz z Andrzejem Piasecznym.