Paris Hilton w miniony piątek skończyła 36 lat. Naczelna skandalistka amerykańskiego show biznesu zasłynęła dzięki sekstaśmie i reality show, ale najlepiej czuła się na imprezach, najlepiej w 50 klubach tygodniowo. Ostatnio wyznała, że "zmieniły jej się priorytety" i dziś imprezuje tylko w weekendy.
W niedzielę Paris pojawiła się na gali Beauty Awards 2017 w Hollywood i swoją stylizacją zapewniła sobie pozycję największej gwiazdy imprezy. Do zdjęć pozowała w srebrnej, cekinowej sukience August Getty Atelier z dużym rozcięciem i głębokim dekoltem. Look uzupełniały srebrne szpilki i torebka w tym samym kolorze
Podoba Wam się?
Zobacz także: Hilton: spędzam w podróży 300 dni w roku
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.