Amerykanin "Poshybrid" był jednym z najpopularniejszych graczy World of Tanks, gry polegającej na symulacji bitew czołgów. Swoje rozgrywki transmitował na platformie Twitch, która zrzesza miliony fanów gier komputerowych.
W poprzednią niedzielę zorganizował 24-godzinną relację na żywo, z której dochód miał zostać przeznaczony na cele charytatywne. Po kilkunastu godzinach gry widać było, że Brian Vigneault jest strasznie zmęczony. Postanowił więc zrobić przerwę na papierosa, o czym poinformował widzów. Niestety, nie powrócił do komputera.
Osoby oglądające streaming myślały, że po prostu zasnął i dlatego nie wraca. Po kilkunastu godzinach na czacie pojawił się detektyw, który poinformował o śmierci 35-letniego gracza. Prawdopodobnie przyczyną zgonu były problemy związane z pracą serca.
Brian Vigneault osierocił troje dzieci. Jego fani zorganizowali zbiórkę pieniędzy, aby wspomóc żonę i osierocone dzieci.