Justin Timberlake i Jessica Biel są razem od 10 lat i uchodzą za jedną z najbardziej udanych par show biznesu. Z okazji wczorajszych Oscarów 36-latek postanowił po raz kolejny zademonstrować, że tworzy z żoną zgrany duet. Timberlake "zrujnował" Biel sesję na ściance, wyskakując zza jej pleców.
Uwagę mediów zwróciły jednak nie tylko zabawne zdjęcia, ale też suknia 34-latki. Biel na czerwonym dywanie pojawiła się w obcisłej, złotej kreacji KaufmanFranco, do której dobrała naszyjnik od Tiffany'ego. Kolor i zabudowany fason sukni sprawiły, że aktorka przypominała statuetkę Oscara. Wydawca kalifornijskich dzienników Bay Area News Group i serwis Hollywood Life zdażyły już nawet umieścić Biel na szczycie zestawień najgorszych kreacji z wczorajszej gali. Aktorka zdaniem amerykańskich mediów wyglądała, jakby egipska kreacja sprawiała jej problemy z oddychaniem.
Zobaczcie, jak Biel prezentowała się na oscarowej ściance. Udana stylizacja?