Ewa Farna od kilku lat toczy walkę z nadprogramowymi kilogramami. Niestety, ze zmiennym powodzeniem. Kiedy udaje jej się schudnąć, z dumą chwali się tym na Facebooku. Zobacz: Ewa Farna SCHUDŁA? (FOTO)
Oficjalnie jednak zapewnia, że nie przejmuje się swoją wagą i wolałaby, by ludzie doceniali jej twórczość, a nie wygląd. Kiedyś zamówiła sobie nawet koszulkę z nadrukiem "lubię swoją dupę": Ewa Farna: "LUBIĘ SWOJĄ DUPĘ!"
Jednak, jak donoszą znajomi piosenkarki, to nie do końca prawda. Ewa nie lubi swojej dupy tak bardzo, jak to deklaruje. Podobno znowu się odchudza. Uznała, że na nagraniach do Idola wypadła zbyt grubo.
Jak każda kobieta chce czuć się atrakcyjnie - ujawnia w Fakcie osoba, zatrudniona przy produkcji programu. Wie, że telewizja dodaje kilogramów, dlatego pracę nad sobą zaczęła już kilka tygodni temu. Na castingach jadła tylko zdrowe niskokaloryczne dania, piła jedynie wodę**.**
Podobno figurze Ewy najbardziej szkodzi jej zamiłowanie do fastfoodów, słodyczy i nieregularne posiłki. Tym razem postanowiła wszystko zmienić.
Nie było absolutnie mowy o podjadaniu słodyczy, których kiedyś sobie nie odmawiała - ujawnia informator tabloidu.
Przypomnijmy, że figurą Ewy byli już zaniepokojeni Czesi, którzy rok temu... wysyłali ją na dietę: Czescy specjaliści od wizerunku każą Farnej... iść na dietę