Przez ostatnie miesiące ojciec Britney Spears na różne sposoby podlizywał się byłemu zięciowi. Zabierał go na turnieje golfa, fundował wystawne kolacje w luksusowych restauracjach i obdarowywał drogimi prezentami. Wszystko po to, aby przekonać go do wymyślonego przez siebie planu. Jamie Spears zaproponował Kevinowi... 4,5 miliona dolarów za powtórne małżeństwo z jego najstarszą córką! Stać go na taką rozrzutność, bo zapłaci za to pieniędzmi Britney.
Jamie stara się o połączenie byłego małżeństwa już od bardzo dawna. Jest gotowy zapłacić wysoką cenę za powtórny ślub Kevina i Britney – donosi informator magazynu Star. Ponieważ Federline wie, jak bardzo byłemu teściowi zależy na ułożeniu życia swojej cóce, cały czas żąda większej sumy. Jamie jest gotowy zapłacić nawet więcej niż 4,5 miliona dolarów. Uważa, że bez Kevina życie Britney rozpada się i nie wierzy w chwilową poprawę jej stanu psychicznego.
Ujawnione przez magazyn Star rewelacje mocno wstrząsnęły rodziną Britney. Ona sama natychmiast zadzwoniła do prawnika, aby przygotować pozew o odebranie ojcu kontroli nad jej majątkiem.
Szczerze mówiąc nie obejmujemy tego naszym psim rozumkiem. Albo magazyn Star napisał największą bzdurę w historii, albo ci ludzie są jakimiś psychopatami i zasługują na wszystko, co ich spotyka.