Zespół Backstreet Boys powstał w 1993 roku i niemal natychmiast odniósł ogromny, międzynarodowy sukces. Pięciu sympatycznych przystojniaków śpiewających o miłości idealnie trafiało w gusta niemal każdej nastolatki w tamtych czasach. Choć dziś fanki Nicka, AJ’a, Kevina, Briana i Howiego mają przeważnie po 30 i więcej lat, zespół nadal cieszy się dużą popularnością i wciąż koncertuje.
Właśnie podpisali kontrakt na występy w słynnym Planet Hollywood - największym, luksusowym kompleksie kasyn w Las Vegas, które słynie z występów gwiazd takich jak Mariah Carey, Celine Dion, Britney Spears, czy Jennifer Lopez. Inauguracyjne show Backstreetów odbyło się w środę.
Grupa zaprezentowała 20 piosenek, w tym oczywiście swoje największe hity: Get Down, Incomplete, Larger Than Life, Quit Playing Games, czy I'll Never Break Your Heart. Muzycy przebierali się kilka razy - można ich było zobaczyć m.in. w czarnych kompletach z cekinami, skórzanych marynarkach i kapeluszach oraz białych "garniturach" przywodzących na myśl stroje grupy z teledysku do I want it that way.
Artyści wykonywali dynamiczne układy choreograficzne i chętnie żartowali z publicznością.
Ile z obecnych Pań posiada wejściówkę na spędzenie nocy z BSB? - zapytał Nick. Nie przeszkadza wam, że mamy kolejne 24 lata? "Backstreet Olds, okay?" - dodał Brian.
Najwyraźniej paniom nic nie przeszkadzało, bo bilety na show, które potrwa do maja sprzedają się jak świeże bułeczki.
Wy też mieliście kiedyś na ścianach ich plakaty?