Mariah Carey szybko pocieszyła się po rozstaniu z milionerem, który rzucił ją niedługo po oświadczynach. Niemal natychmiast znalazła sobie nowego chłopaka, młodszego o 13 lat tancerza, Bryana Tanakę.
Od tamtej pory intensywnie promuje swój nowy związek gdzie tylko się da, aby nikt nie miał wątpliwości jak bardzo jest rozchwytywana i szczęśliwa. To oczywiście pozory, jednak wydaje się że dla Mariah, to właśnie one są najważniejsze.
Młodszy partner u boku wpłynął również znacząco na sposób ubierania się 46-letniej diwy. Mariah stawia teraz na "młodzieżowe" stylizacje, które w jej mniemaniu mają chyba sprawić, że różnica między nią, a kochankiem nie będzie aż tak widoczna.
Ostatnio para wybrała się do modnej restauracji Nobu w West Hollywood. Na tę okazję Mariah wystroiła się w sportową bluzę, do której dobrała jeansy z dziurami i ulubione ostatnio rajstopy z siatki. Tradycyjnie już obwiesiła się też biżuterią, a kroki stawiała na niebotycznie wysokich szpilkach z odkrytym palcem.
W trakcie spaceru próbowała szeptać coś kochankowi do ucha. Jak myślicie, co mu powiedziała?