Shannen Doherty od niemal dwóch lat zmaga się z rakiem piersi. Gwiazda Beverly Hills 90210 od początku dzieli się z fanami informacjami i zdjęciami z poszczególnych etapów leczenia. W ramach uświadamiania społeczeństwa o chorobie nowotworowej pokazała m.in. swoją łysą glowę i to jak uczestniczy w chemioterapii.
Tydzień temu aktorka poinformowała, że zakończyła kolejny etap chemii i czeka na wyniki. W tym czasie pozostaje jednak aktywna.
Wczoraj 45-latka pojawiła się wraz z mężem Kurtem Iswarienko na gali dobroczynnej fundacji Animal Hope and Wellness.
Znowu zaczynam żyć. Rak wiele mnie nauczył i dał więcej niż zabrał - napisała na Instagramie aktorka.
Na ściance pozowała z aktywistą na rzecz zwierząt, Marciem Chingiem. Widać, że gwiazda była w znakomitym nastroju, a krótka fryzurka, którą zaprezentowała dodała jej wiele uroku.
Zobaczcie, jak wyglądała.