Trenując w Tańcu z gwiazdami pulchna Ania Guzik zrzuciła trochę kilkogramów. Pod koniec 6. edycji wyglądała już naprawdę ładnie, jak swoja ładniejsza (i młodsza) siostra.
Pół roku wystarczyło jednak, by nadrobić "straty". Na widowni finału You Can Dance Ania pojawiła się w obcisłych legginsach i przylegającym topie. Nie sposób nie zauważyć tych dodatkowych wałeczków i podwójnego podbródka.
Szkoda, że sraciła szczupłą sylwetkę, na którą ciężko pracowała. Tak trudno wytrwać w dobrych postanowieniach.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.