Jolanta Kwaśniewska i jej córka Aleksandra lubią chwalić się tym, że wielkie pieniądze nie przewróciły im w głowie, a nawet zaznały smaku biedy. Jola wyznała w jednym z wywiadów, że w latach 80. przymierała głodem do tego stopnia, że wraz z rodziną musiała żywić się owocami morza. Podobnie biedna jest 36-letnia Ola, która dostała na start kilka mieszkań i domów, które teraz może wynajmować, utrzymując się z rodzinnej fortuny. Nic więc dziwnego, że dla bezrobotnej celebrytki podróż dookoła świata jest "banalna". Ola stara się więc urozmaicać swoje życie pozowaniem do selfie i wrzucaniem na Instagram zdjęć z "zabawnymi" opisami.
Przypomnijmy: Kwaśniewska: "Zazwyczaj w czarnej kiecce dziwnie siedzę"
Ostatnio Ola poleciała na Kubę. W podróż zabrała męża, Kubę Badacha, 40-letniego muzyka pochodzącego z dobrze sytuowanej rodziny. Takie wakacje to koszt minimum kilkunastu tysięcy złotych, ale Ola i Kuba nie musieli się tym przejmować. Na Instagramie córka pary prezydenckiej pokazała przejażdżkę starym amerykańskim autem oraz odpoczynek na balkonie obok szczotek i szmat:
_**#micasacubana #etappierwszy #luksusprzepychzłoteklamki #toczarnetodżakuzi**_ - napisała.
Zobaczcie jak Ola odpoczywa od pracy, której nie ma.
Polecamy także nasze ogłoszenie: Szukamy pracy dla Oli Kwaśniewskiej