Na początku roku Monika Jarosińska poinformowałą za pośrednictwem Facebooka, że w trakcie rutynowych badań otrzymała szokującą diagnozę. Okazało się, że lekarze znaleźli w jej głowie tętniaka. Jarosińka nie ukrywała, że początkowo trudno było jej pogodzić się z diagnozą i życiem z "tykającą bombą".
Niedawno Jarosińska poprosiła o wsparcie "dobrymi myślami" i ogłosiła, że ma w tym tygodniu zabieg. Zobacz: Monika Jarosińska idzie na operację tętniaka! "Będzie chwila grozy, taki mały horror" Właśnie poinformowała na swoim profilu, że jest po operacji, która zakończyła się sukcesem.
Wszystko się udało. Zombi jeszcze. Całuję was kochani. Jestem głodna - napisała.
Gratulujemy. Pudelek życzy szybkiego powrotu do zdrowia.