Od kilku lat świat mody zdaje się rezygnować z lansowania wygładzonych komputerowo standardów piękna i coraz częściej stawia na sesje "bez retuszu". Megan Fox nie należy jednak do zwolenniczek naturalnego trendu. 30-latka, która osiągnęła sukces dopiero po serii operacji plastycznych, robi wszystko, by upodobnić się do figury woskowej.
Wygląda na to, że kariera aktorki stanęła w miejscu i ostatnio ogranicza się do ról w Wojowniczych żółwiach ninja. Fox znalazła jednak na siebie nowy pomysł. Wzorem innych celebrytek, zoperowana gwiazda założyła własną markę bieliżnianą Frederick's Of Hollywood. Na zdjęciach promujących "zaprojektowane" przez nią majtki i staniki Fox wije się przy basenie i zalotnie przygryza paznokieć. Sesja słynnej Ellen Von Unwerth zwraca uwagę intensywnym wykorzystaniem filtrów i retuszu, dzięki którym 30-letnia gwiazda jest ucieleśnieniem swojego wyobrażenia o pięknie: wygląda jak seksualna fantazja grafika komputerowego.
Zobaczcie Fox w kampanii swojej bielizny. Zachęca was do zakupu?