Widzowie Świata według Kiepskich bardzo zmartwili się nieobecnością Ryszarda Kotysa w odcinkach obecnie emitowanego sezonu. Grany przez niego Paździoch jest bardzo ważną postacią dla fabuły i bez niego serial z pewnością nie wyglądałby tak samo.
Co gorsza, osoby z produkcji straszyły, że tak już może zostać. Powodem były kłopoty zdrowotne 85-letniego aktora. Przypomnijmy: Paździoch odchodzi z "Kiepskich"! Musi zająć się swoim zdrowiem
Kilka miesięcy temu Kotys zachorował na zapalenie płuc. Niestety, trochę je zaniedbał i nie wyleczył do końca. Skończyło się tym, że trafił na ostry duży do szpitala z płynem w jamie opłucnej.
Tym razem aktor także zbagatelizował swoje problemy i namawiał lekarzy, by puścili go do domu. Na szczęście się nie zgodzili.
Rysio nie był w krytycznym stanie, więc chciał wyjść na własne żądanie. Ale nie zgodzono się na to. Przecież jest już w tym wieku, że to się mogło źle skończyć - informuje osoba z ekipy Kiepskich.
Tym razem udało się wyleczyć go całkowicie. Owszem, trochę to trwało, ale za to aktor jest w tak dobrym stanie zdrowia, że może szykować się do powrotu na plan.
W najbliższych miesiącach wraca - zapowiada osoba z produkcji. Wyzdrowiał i jest w pełni sprawny.