W trakcie swojej bogatej kariery Michael Caine wystąpił w ponad stu filmach i jako jedyny, poza Jackiem Nicholsonem, był nominowany do Oscarów w każdym dziesięcioleciu od 1960 do 2010 roku. Przez ostatnie lata nieco wycofał się z aktorstwa, ale wciąż występuje w 3-4 filmach rocznie, co jak na 84-letniego aktora jest imponującym wynikiem. Caine, który w 2000 roku otrzymał tytuł szlachecki od królowej Elżbiety, chętnie angażuje się także w projekty charytatywne.
Ostatni wywiad nestora brytyjskiego kina wywołał jednak duży niepokój. Michale Caine wyznał w niedzielnym wydaniu The Sun, że stan jego zdrowia jest coraz gorszy. 84-letni aktor boi się, że umiera na raka. Podkreślił nawet, że jego "dni są policzone" i musiał radykalnie zmienić tryb życia. Aktor schudł ponad 10 kilogramów:
Wiem, że moje dni są policzone i teraz jest to moje główne zmartwienie - powiedział. Musiałem odciąć się od picia, a teraz zawsze szukam tego, co jest najlepsze w walce z rakiem, więc jem i stosuję się do tego, a rezygnuję z tych gorszych nawyków.
Michael Caine stwierdził w trakcie rozmowy, że najważniejsza jest dla niego rodzina, zwłaszcza żona Shakira, z którą jest już ponad 40 lat:
Bez niej byłbym martwy już od dawna - wyznał. Byłem przyzwyczajony do picia butelki wódki dziennie i wypalania kilku paczek papierosów. Prawdopodobnie padnę rozmawiając z tobą, ale schudłem ponad 13 kilogramów, bo chcę jeszcze zobaczyć moje wnuki - powiedział dziennikarzowi. To sześcioletnie bliźnięta siedmioletni chłopiec Taylor. Chciałbym doczekać chwili, gdy skończy 17 lat.
Michale Caine był żonaty dwukrotnie. W drugiej żonie zakochał się, gdy zobaczył ją... w reklamie kawy Maxwell House. Mają córkę, Natashę.