Przechodząca załamanie nerwowe Britney Spears potwornie się zapuściła i sporo przybrała na wadze. Poprawa stanu emocjonalnego sprawiła, że zapragnęła ponownie wystąpić na scenie. No i problem gotowy...
Britney przeszła już przez wszystkie etapy: była szczupła, okrągła, gruba, ponownie szczupła i znów gruba. Obecnie bardzo ciężko pracuje nad formą i codziennie spędza wiele godzin na siłowni. Jednak nie widzi efektów. Postanowiła więc zastosować głodową dietę Victorii Beckham.
Je więc tylko gotowaną na parze rybę i fasolkę. Zgodnie z zaleceniami kościstej Victorii, jeśli jest wyjątkowo głodna, może wypić koktajl z wodorostów! Rodzina jest poważnie zaniepokojona postępowaniem Britney, która się głodzi i jednocześnie intensywnie trenuje. To może się kiepsko skończyć - szczególnie dla narko- i lekomanki.