Adam "Nergal" Darski niedawno wydał nową płytę, którą nagrał wspólnie z byłym partnerem Anity Lipnickiej, Johnem Porterem. Z tej okazji muzyk chętnie bryluje w mediach i kolorowej prasie opowiadając o swoim barwnym życiu erotycznym. Niedawno odwiedził swojego kolegę, Kubę Wojewódzkiego i przypominał, że "pierwszy seks oralny miał w przedszkolu" i nie żałuje związku z Dodą, która po rozstaniu z nim postanowiła "rytualnie" spalić jego rzeczy na balkonie, o czym ze szczegółami rozpisywały się tabloidy.
Przypomnijmy: Adam Darski u Wojewódzkiego: "Pierwszy seks oralny miałem w przedszkolu. To chyba normalne?"
Okazuje się, że Nergal ciekawe wspomnienia ma nie tylko ze związku z Rabczewską. Jak wyznał w rozmowie z Vivą miał "socjopatyczną relację" z dziewczyną, która udawała, że ma… raka. Wszystko po to, aby zwrócić na siebie uwagę.
Na przykład dziewczyna próbowała manipulować moimi emocjami, symulując, że ma nowotwór - zwierzył się. Dowiedziałem się, że umrze, co nie było prawdą (…). Dziś mam już do tego dystans i brzmi to komicznie. Oglądałeś "Blue Jasmine" Woody’ego Allena? To dokładnie ta sama historia. Siedziałem w kinie i nie mogłem uwierzyć, jak wiernie Woody sportretował moje życie!
Obecnie Darski intensywnie promuje się w sieci jako przyjaciel Agnieszki Szulim-Woźniak-Starak i jej męża. Zobacz: Nergal i Agnieszka Woźniak-Starak razem w górach
Bogaci znajomi pomogą mu w znalezieniu prawdziwej miłości?