Zawsze śmieszą nas ludzie, którzy jeżdżą samochodami ze swoimi wielkimi zdjęciami na karoserii. To taki szczyt narcyzmu, braku smaku i głupoty, że trudno to nawet skomentować.
A już nie ma NIC gorszego niż wypożyczyć dla "lansu" obciachowego, przedłużonego na limuzynę Hummera. I jeszcze nakleić na nim swój, za przeproszeniem, ryj. Takim samochodem Tatiana Okupnik porusza się dzisiaj po Opolu:
Jak by to powiedziała Tola - "rzal".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.