Podczas gdy publiczność ma już Rabczewskiej powyżej uszu, TVP nadal traktuje ją jak największą gwiazdę. Podczas koncertu Superjedynek Doda ma zasiąść na specjalnie skontruowanym tronie. Wściekle różowo-żółty materiał na obicie został sprowadzony aż z Nowego Jorku - pisze Super Express.
Doda we własnym zakresie także postanowiła zainwestować w swój wygląd. Jak donosi tabloid, po buty poleciała specjalnie do Londynu: Tam w butikach z ciuchami zostawiła kilkadziesiąt tysięcy złotych! We wzbogaconej za bajońską sumę garderobie artystki znalazły się między innymi buty hiszpańskiej luksusowej marki Balenciaga. Biało-czarne, sięgające łydek ażurowe sandały na wysokich obcasie są nie do zdobycia w Polsce.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.