Trwa ładowanie...
Przejdź na

Filip Chajzer o stracie syna: "Ja się nie podniosłem do dzisiaj"

146
Podziel się:

"To był najgorszy czas mojego życia. Najgorszy". Chajzer opowiedział także o fotoreporterach, którzy "stali na każdym rogu".

Filip Chajzer o stracie syna: "Ja się nie podniosłem do dzisiaj"

**_

_**

Niemal dwa lata temu Filip Chajzer przeżył wielką, osobistą tragedię. W lipcu w miejscowości Szczytniki niedaleko Płońska w nieszczęśliwym wypadku zginął 10-letni syn telewizyjnego prezentera i dziennikarza. Dziadek chłopca zasłabł i stracił panowanie nad pojazdem. Następnie z dużą prędkością uderzył w stojącą na poboczu naczepę tira.

Fotoreporterzy tych gazet stali na każdym rogu tego bloku, rozstawieni w samochodach, i czekali aż pojawię się na zewnątrz, żeby zrobić mi zdjęcie, napisać o mnie, a to był najgorszy czas mojego życia. Najgorszy - powiedział Chajzer w Kulisach Sławy.

Tym szczurom, tym ostatnim hienom, tym sk...om nigdy nie wybaczę – dodał i zapewnił, że to, co wtedy przeżywał, jest niemal niemożliwe do opisania. To się nie mieści w głowie.

Chajzer po utracie jedynego dziecka skorzystał z pomocy specjalistów i narzucił sobie codzienny rygor. Stara się nie myśleć o bolesnej stracie.

Ja się nie podniosłem do dzisiaj - przyznaje. Mam bardzo dużo zajęć, bardzo dużo na głowie. Specjalnie sobie wszystkie te zajęcia wkładam, żeby ta moja doba była wypełniona od świtu do późnej nocy. Dłuższa chwila bez tej pracy, bez tego natłoku, pędu, zapełnionego kalendarza, jeszcze nie powoduje niczego dobrego.

_

_

_**

_**

Zobacz także: Piróg: "Wkurzył mnie Chajzer! Jest burakiem!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(146)
WYRÓŻNIONE
gość
8 lat temu
Życie musi sie toczyć...ale tego nikt nie zrozumie kto nie przeżył.
gość
8 lat temu
ci co pisza ze za szybko sie pozbierał, ze powinien siedziec w domu i rozpaczac, nie pracowac etc to prawdziwe HIENY. nikt nie wie co on przezywa i to jego prywatna osobista sprawa, kazdy przezywa bol po swojemu. bardzo mu współczuje straty synka
Gość
8 lat temu
Wspólczuje, ból nie do opisania
Gość
8 lat temu
I jeszcze ma piękne poczucie humoru , które w ogromie cierpienia może przekazywać nam przez ekrany tv. Szacun i dziękuje !
JEGOMOŚĆ
8 lat temu
Żałobę i ból ma się do końca życia. Wiem to po sobie, więc trzeba żyć dalej i cieszyć się życiem czy to umrze mi syn, gdy mam 25 lat czy 60 lat. Strata i ból taki sam ... Rozumiem Filipa
NAJNOWSZE KOMENTARZE (146)
gość
8 lat temu
hm ja usłyszałam o nim dopiero po śmierci jego syna ,on bardzo się stara być osoba medialną ,współczuje oczywiście ale bardziej matce dziecka i dziadkowi
gość
8 lat temu
Szacun Panie Filipie
gość
8 lat temu
Trzeba życ dalej ale straty dziecka nie da sie zapomniec wyrazy wspóczucia
Gość
8 lat temu
Strasznie mu współczuję tak zwyczajnie po ludzku i kibicuje żeby wstał i szedł na przód a gazety masakra szkoda słów na komentarz
gość
8 lat temu
d**ek
gość
8 lat temu
NIe trawie tego trola pcha sie wszedzie drzwiami o oknami
gość
8 lat temu
Wspolczuje jemu i matce dziecka. Niebywala tragedia.
Rose31
8 lat temu
Współczuje strasznie, ale bardziej jego byłej żonienie dość, że jej małżeństwo nie przetrwało to jeszcze straciła dziecko😢
Gość
8 lat temu
Jestes Gosc!!!! A bol kazdy nosi w sercu bardzo mu wspolczuje! Ludzie by chcieli zeby specialnie przed kamerami odgrywal szopki. Rob to co robiles! Ja Cie uwielbiam! Twoje poczucie humoru jest nie ocenione! Zycie trwa dalej. Twoj Maly Aniolek siedzi na ramieniu I ociera Ci lzyyy
Gość
8 lat temu
Dobra kurde umarł to umarł płacz ani kwiatki mu życia nie zwrócą jebło to jebło po c**j drążyć
Adam P
8 lat temu
Adam P Filip bardzo Ci współczuję tej tragedi i śmierci ukochanego syna jest to bardzo bolesny ból jak rodzic traci syna wypatku życie toczy się dalej i trzeba cieszyć się życiem jakie jest
gość
8 lat temu
po śmierci mojego synka świat się dla mnie zatrzymał pomimo że inni żyli dalej, lubie filipa i smutno mi że go to spotkało
Z.B.
8 lat temu
Współczuje Panu Filipowi po stracie syna. Ale nazywać dziennikarzy skur..synami to lekka przesada! Sam w tym środowisku się obraca i dobrze wie, że dla reportera każdy temat jest cenny. Ale taka jest niestety cena sławy! Zwykłego Kowalskiego nikt się nie interesuje.
Gość
8 lat temu
A ja jestem w ciazy i chce zeby dziecko umarli
...
Następna strona