Angelina Jolie i Brad Pitt nie żartowali, mówiąc, że chcą zamieszkać w Europie na stałe. Pierwszym krokiem był zakup bajkowej willi (a właściwie zamku) na francuskiej Riwierze. Angelina i Brad są zachwyceni spokojem, jaki odnaleźli z dala od USA. W wywiadzie dla francuskiej gazety ciężarna aktorka wyznała, że na starym kontynencie czas płynie wolniej, a ludzie zachowują się wobec nich bardziej naturalnie.
Pod czujnym okiem prywatnego nauczyciela cała rodzina uczy się intensywnie francuskiego. Oprócz uczestnictwa w lekcjach dzieci mają także obowiązek oglądać kreskówki w swoim nowym ojczystym języku. Rodzice zamierzają już wkrótce posłać je do francuskich szkół.
Zapisali swojego starszego syna do szkoły podstawowej w Brignoles – informuje asystentka Angeliny Jolie. To najbliższa szkoła w okolicy ich zamku. Maddox będzie tam kontynuował naukę, którą rozpoczął we francuskiej szkole w Nowym Orleanie. Angelina i Brad planują także wysłać pozostałe dzieci do lokalnego żłobka. Obojgu zależy przede wszystkim na tym, by ich pociechy żyły normalnie, dlatego nie zamierzają izolować rodziny od normalnego świata. Madox, Pax, Zahara i Shiloh nie będą uczęszczać do prywatnych, luksusowych szkół, ale uczyć się razem ze zwykłymi rówieśnikami.